|
Forum zespołu "Przylądek Dobrej Nadziei" www.przyladek.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pati
Początkujący forumowicz
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Śro 19:25, 17 Maj 2006 Temat postu: warte przeczytania |
|
|
nie wiem gdzie to wkleić ale znalazłam ciekawy tekst poczytajcie:
-------------------------------------------------------------------
Pytanie 1
Jeśli wiedziałbyś/ wiedziłałabyś, że kobieta, która jest w ciąży, ma już ośmioro dzieci, w tym dwoje głuchych, dwoje niewidomych, jedno upośledzone, a ona sama ma syfilis - czy poleciłbyś/poleciłabyś jej - bedąc lekarzem - usunąć ciążę?
Odpowiedz sobie na to pytanie... i przeczytaj następne...
--------------------------------------------------------------------
Pytanie 2
Przychodzi czas wyborów na światowego przywódcę. Podajemy kilka faktów o kandydatach:
Kandydat A
Współpracuje ze skorumpowanymi politykami i konsultuje swoje decyzje z astrologami. Ma dwie kochanki. Jest nałogowymn palaczem i pije 8-10 drinków dziennie.
Kandydat B
Dwukrotnie wyrzucano go z posady, śpi do południa, zażywał opium na studiach; wypija ćwiartkę litra whiskey każdego wieczoru. W karierze doprowadził do niepotrzebnej śmierci tysięcyżołnierzy.
Kandydat C
Udekorowany bohater wojenny. Wegetarianin - nie pali, okazyjnie pija piwo i nigdy nie uczestniczył w aferach pozamałżeńskich.
Którego z tych kandydatów być wybrał?
---------------------------------------------------------------
Jeżeli chcesz przeczytac odpowiedzi zaznacz dolny tekst myszka, daj kopiuj, następnie wklej to w notepadzie.
A teraz poczytajcie odpowiedzi:
Kandydat A to Franklin D. Roosevelt
Kandydat B to Winston Churchill
Kandydat C to Adolf Hitler
Co do pierwszego pytania - jeśli doradzilibyście tej kobiecie aborcję, to własnie zubożyliście świat o Beethovena.
Nastepnym razem dobrze pomyśl, zanim kogos ocenisz - i wydasz wyrok. I pamietaj, amatorzy zbudowali arkę, a profesjonaliści Titanica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
W.
Aktywista forum
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:54, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
załużmy, że nie wiem kim byli Franklin D. Roosevelt, Winston Churchill i Adolf Hitler. to słysząc to co robili napewno nie wybrałbym kandydata C ponieważ każdy ale to każdy ma w życiu jakieś brudy. nigdy też nie zaufałbym człowiekowi który nie pije, nie pali i nie je mięsa [tylko nie bierzcie tego dosłownie, myśle że wiecie o co mi chodzi]. wybrałbym kandydata A ponieważ nie lubie whiskey.
a co do pierwszego pytanie to zakładam, że nie wiem w jakich okloicznościach urodził się bethowen. tak sobie mysle, że trudno mi wyrazić swoje zdanie nie będąc w takich okolicznościach. wydaje mi się jednak, że dziecko powinno się urodzić. a co do bethowena, to w życiu jest tak, że jeśli w jakiejś rodzinie przez jakiś okres czasu rodzą się upośledzone dzieci to w pewnym momencie urodzi się geniusz i odwrotnie jeśli w jakiejś rodzinie rodzą się bardzo mądrzy ludzie, geniusze to w pewnym momencie urodzi się dziecko z bardzo poważnymi upośledzeniami.
byłbym zapomniał o najważniejszym
Pati napisał: |
Nastepnym razem dobrze pomyśl, zanim kogos ocenisz - i wydasz wyrok. I pamietaj, amatorzy zbudowali arkę, a profesjonaliści Titanica. |
w życiu jest tak, że jak kogoś spotykamy to przez pierwszych kilka minut wyrabiamy sobie o tym kimś zdanie. mów się, że to zdanie jest mylne ale ja osobiście uważam, że we większości przypadków gdy poznajemy tę osobę bliżej to nasze pierwsze wrażenie tylko się potwierdza. czasem jest mylne ale wynika to z tego, że poznajemy kogoś w specyficznych okolicznośćiach kiedy jego normalne zachowanie jest ukryte pod chwilowym "szaleństwem" [pozytywnym lub negatywnym]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Początkujący forumowicz
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowice-panewniki
|
Wysłany: Śro 22:09, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
podoba mis ie podsumowanie...amatorzy zbudowali arke a profesjanalisci titanica cos w tym jest apoza tym kazdemu z zyciu trzeba dac szanse bo nikogo nie mozna skreslac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Groshó
Początkujący forumowicz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Pon 17:00, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W. napisał: |
załużmy, że nie wiem kim byli Franklin D. Roosevelt, Winston Churchill i Adolf Hitler. to słysząc to co robili napewno nie wybrałbym kandydata C ponieważ każdy ale to każdy ma w życiu jakieś brudy. nigdy też nie zaufałbym człowiekowi który nie pije, nie pali i nie je mięsa [tylko nie bierzcie tego dosłownie, myśle że wiecie o co mi chodzi]
|
wiem że miało byc nie traktowane dosłownie, ale cóz mnie byś nie wybrał do sejmu (tzn mnie 2 miechy temu - nie jadłem miesa, i mnie za jakis czas- bo myslę znów przestac wcinac mięcho) ... mojej siostry tez nie.... ale zato moich znajomych alkocholików tak.... i się dziwić że mamy takich polityków jakich mamy Jezusa tez zdaje sie nie lubisz (przepraszam! wiem że pojechałem z grubej rury ale nie mogłem sie powstrzymac... jeszcze raz przepraszam! i sie prosze nie obrazaj, bo to nie było moim zamiarem)
a tak serio.... czytałem troche o Adolfie i podobno prywatnie nie był złym człoiekiem.... 1 wojna zrobiła z niego naziste (no i oczywiście niedokońca potwierdzone ukrywane skłonności homoseksualne)
a panów 2 inszych ja jakos nie uwazam za jakiś bohaterów.... zafundowali nam 50 lat komuny...... a wojne2 światowa to wygrała amerykańska przewaga techniczno-zbrojeniowo-liczebna + liczebnośc armi czerw. i i ruska zima.... a decyzje tych panów nie miały większego znaczenia (no może Franklin troche pomógł, wszakże przekonywał uparcie kongres USA co do zaangarzowania sie w wojne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Groshó
Początkujący forumowicz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Pon 17:07, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
co do pana B. i jego mamy... w dzisiejszych czasach raczej sytuacja prawie niemozliwa... a w jego czasach o ilemi wiadomo aborcja była niemozliwa... tzn. istniały metody wywoływania poronienia (np wsród niektórych ludów afryki) ale aborcji w dzisiejszym znaczeniu o ile wiem nie było
dzisiaj kobieta przynajmniej syfilisa by nie miała coś bysmy poradzili ... a badania prenatalne i wczesne ingerencje lekazy mogły by cos pomóc... przynajmniej troche.... a aborcji bym nikomu nie doradzał bo to prywatna sprawa kobiety.... jak ktos chce miec 12-cioro niepełnosprawnych dzieci to ma do tego prawo...
a jak nie to.... nie współżyć... najprostsza metoda antykoncepcyjna....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|