Forum Forum zespołu "Przylądek Dobrej Nadziei" Strona Główna Forum zespołu "Przylądek Dobrej Nadziei"
www.przyladek.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wola Boża!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum zespołu "Przylądek Dobrej Nadziei" Strona Główna -> Rozmówki :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdziak
Stary bywalec



Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesoła

PostWysłany: Sob 8:36, 23 Wrz 2006    Temat postu:

;;niech sie dzieje wola nieba z nia sie zawsze zgadzac trzeba;; wola Boga to cos z czyms musimy sie pogodzic nawet gdy to nam nie pasuje..z wola Boga musimy wiec sie pogodzic nawet gdy nam cos nie odpowiada nie mozemy gniewac sie an Boga tylko isc do przodu z podniesiona głowa i wierzyc i ufac Bogu ze bedzie lepiej wtedy napewno wszystko sie jakos ułozy..nalezy takze duzo sie modlic i starac sie byc dobrym człowiekiem niezaleznie od tego jak nam sie w zyciu powodzi;) Ya winkles

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusia=)
Stary bywalec



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesola

PostWysłany: Sob 9:13, 23 Wrz 2006    Temat postu:

hm tak to racja ale w gruncie zeczy ja bym sie nie mogła pogodzic chyba z tragedia moich bliskich i badz co badz pewnie kazdy gdzies w głebi duszy mimo ze tego nie mówi ma pretensje do Pana o takie tragedie. no bo np denerwuje nas to ze bezbronne dzieci sa bite itp i mamy o to pretense mowimy "dlaczego takie dziecko a nie morderca?"... takie jest życiycie my sie musimy z ta wola pogodzic lecz nie zawsze jest to takie łatwe... Wola boska jest nieodgadniona nie wiemy co się stanie z nami za 5 ,10 lat wie to tylko Bóg on nas prowadzi przez zycie ale my sobie w tym równiez musimy pomóc i nie ulegac pokusą...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
renia
Początkujący forumowicz



Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 16:03, 23 Wrz 2006    Temat postu:

co do tych tragedii, tak mi się wydaje, że to jest nasze ludzkie patrzenie. Bóg widzi to zapewne zupełnie inaczej. i wszystko ma jakiś sens.

Boża wola
Pewien człowiek bardzo chciał poznać Bożą drogę, dlaczego świat wygląda jak wygląda. Kiedy położył się pod drzewem i rozmyślając nad tym prosił Boga o odpowiedź, stanął przy nim anioł i powiedział:
- Chodź ze mną a pokażę ci drogi Pana. Nie namyślając się długo poszedł za aniołem. Spotkali na swojej drodze dwóch ludzi. Jeden człowiek zły wręczył złoty kielich drugiemu dobremu. Anioł zaczekał, aż zasną, zabrał kielich dobremu i zaniósł do złego. Człowiek idący z aniołem spytał:
- Co robisz przecież to złodziejstwo. - Nie zadawaj pytań tylko chodź i patrz, a poznasz drogi Boże - odpowiedział anioł.
Poszli więc dalej do chaty pewnego biednego człowieka. Gdy wyszedł z domu, anioł podpalił jego dom. Zirytowany człowiek idący z aniołem oburzył się na niego i zaczął gasić płomień, jednak anioł mu nie pozwolił:
- Jak możesz podpalać dom tego biednego człowieka. Powinieneś pomagać ludziom, a nie ich dręczyć - krzyczał człowiek
- Powiedziałeś, że chcesz poznać zamysł Boga nie wtrącaj się więc tylko chodź dalej!
Idąc dalej dotarli do strumienia i zatrzymali się przed kładką. Gdy zbliżył się ojciec ze swoim synkiem i weszli na kładkę, anioł przewrócił kładkę tak, że ojciec z synkiem wpadli do wody. Prąd wody porwał dziecko i utopiło się. Ojciec wyszedł z wody i zasmucony wrócił do domu.
- Nie tego już za wiele. Zniosłem jak okradłeś sprawiedliwego, podpalałeś dom biednego człowieka, ale to że zabiłeś niewinne dziecko to za dużo. Nie jesteś żadnym aniołem tylko demonem - krzyczał człowiek zdzierając kaptur z głowy anioła.
- Jestem aniołem wysłanym na ziemię przez Boga aby wypełnić Jego wolę na ziemi, a tobie wyjaśnić jaka jest Jego droga - odpowiedział
- Nieprawda Bóg taki nie jest. Na pewno nie kazał Ci robić tego co robisz - krzyczał dalej człowiek.
- Dobrze! opowiem ci dlaczego zachowałem się właśnie tak w każdej sytuacji. Otóż w kielichu, który zabrałem sprawiedliwemu człowiekowi była trucizna. Gdybym zostawił ten kielich człowiek ten otrułby się. Człowiek podstępny, który chciał otruć sprawiedliwego poniesie karę za swoje czyny. Biedny człowiek, któremu podpaliłem dom, znajdzie w zgliszczach wielki skarb, który pozwoli mu żyć dostatnio do końca dni. Człowiek, którego spotkaliśmy tu nad strumieniem, był złym człowiekiem. Nie chce znać Boga i prowadzi życie bardzo rozwiązłe. Po stracie swego małego synka, który i tak znajdzie się w Niebie, nawróci się do Boga i zmieni swe życie. Tak obaj będą w Niebie, Gdybym tego nie uczynił obaj zostaliby potępieni. Czy te wyjaśnienia pomogły ci zrozumieć wolę Bożą?
Człowiek słuchając z zainteresowaniem opowieści anioła zrozumiał, że Bóg widzi wszystko inaczej i bardziej doskonale niż on sam. Zrozumiał też, że na wszystko ma najlepsze rozwiązanie, choć zewnętrznie wydaje się ono bardzo bolesne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusia=)
Stary bywalec



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesola

PostWysłany: Sob 17:11, 23 Wrz 2006    Temat postu:

Człowiek słuchając z zainteresowaniem opowieści anioła zrozumiał, że Bóg widzi wszystko inaczej i bardziej doskonale niż on sam. Zrozumiał też, że na wszystko ma najlepsze rozwiązanie, choć zewnętrznie wydaje się ono bardzo bolesne.


fakt Bóg widzi wszystko inaczej i pamiętam słowa dziewczyny z która mieliśmy zastepsto na oazie(naszej animatorki nie było) w każdym cierpieniu jest nauka i Bóg nas kocha i robi dla nas jak najlepiej....ale tak naprawde kiedy sie cierpi nie myślimy ze taka jest własnie wola Boża dla naszego dobra


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdziak
Stary bywalec



Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesoła

PostWysłany: Nie 8:34, 24 Wrz 2006    Temat postu:

z wola Boga musimy sie godzic...a jezeli chodzi o to jak Pan odbierze nam bliska osobę...to napewno bardzo cierpimy z tego powodu ale z czasem musimy sie z tym pogodzic chociaz to wydaje mi sie najtrudniejszym zadaniem.......jezeli zas wola oga jest dobra tz wszystko nam sie powodzi,udaje Ya winkles to powinnismy sie cieszyc z tego i dziekowac jak najwiecej dziekowac Bogu za kazdy dobry dzien .a wiem po sobie ze czesto jest tak ze za dobry dzien nam nie chce sie dziekowac Bogu a jak cos nam nie wychodzi to potrafimy tylko narzekac,dlatego mysle ze nie powinno byc praktykowane hasło ;;;jak trwoga to do Boga;;;,gdyz mysle ze za kazdy dzien powinno sie bogu dziekowac nawet dgy nam sie nie chce czy typ podobny ....hehehhe to na tyle skonczyłam,,,,i jak/???/ Ya winkles

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusia=)
Stary bywalec



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesola

PostWysłany: Nie 9:42, 24 Wrz 2006    Temat postu:

a wiec tak faktym jest jak juz powiedziałas ze my tylko Boga rosimy zadko Bogu dziękujemy i napewno musimy się z wolą Boga pogodzić bo co nam innego zostało ale to nie o to chodzi bo przeciez my zdajemy sobie sprawe ze z wola Bogą musimy się zgadzac ale kiedy dzieje się coś złego nie zawsze o tym pamiętamy i zaklinamy Boga dopiero z czasem uświadamiamy sobie ze moze jednak to co się stalo to dobre rozwiązanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdziak
Stary bywalec



Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesoła

PostWysłany: Pią 22:44, 06 Paź 2006    Temat postu:

tak dlatego apeluje...nalezy dziekowac Bogu za wszustko co nam sie przytrafia w zyciuuuuuu Ya winkles Ya winkles

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusia=)
Stary bywalec



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wesola

PostWysłany: Sob 8:11, 07 Paź 2006    Temat postu:

no tak dziekujmy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Groshó
Początkujący forumowicz



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Śro 16:38, 06 Lut 2008    Temat postu:

wola Boża......
a ja wieżę w moja wolna wolę.....
coś takiego jak "wola Boża" tak naprawdę nie istnieje.... Dlaczego??? Przyczyna jest prosta:Bóg stworzył człowieka obdarzając go wolna wolą. Wiara w Bożą wolę i w to ze Bóg kieruje naszym życiem jest w/g mnie sprzeczna z zasada wolnej woli.... w/g mnie Bóg bardzo rzadko decyduje sie wpływać na ludzkie losy i dzieje sie tak jedynie w przypadku osób proszących Boga (niektóre przypadki cudownych uzdrowień) które po prostu potrafią sobie u Niego wybłagać pomoc, albo ON uzna to za odpowiednie (pomoc, wtrącenie sie w czyjeś życie - wszak On jest Miłosierny i nas kocha...).... Dlaczego więc w/g mnie Bóg nie kieruje naszymi żywotami oraz nie pomaga każdemu kto sie do niego zwraca??? A jak inaczej niby miałby sprawdzić czy go kochamy, czy w niego wierzymy??? To nic trudnego dla Boga objawić się i pokazać potęgę. Każdy by wtedy uwierzył. Ale napisano: Błogosławieni ci co nie zobaczyli a uwierzyli...
Nie steruje nami ponieważ, chce zobaczyć nasze wybory, co to za problem dla Niego stworzyć "ludzkie roboty", które będą kroczyć po wytyczonych przez Niego ścieżkach i robić tylko to co On chce??? czy mógłby wtedy sprawdzić czy trwamy w wierze, czy go kochamy, czy podazamy za jego wskazaniami, skloro sam by nam dawał droge i niepozwalał z niej zejść, albo odwrotnie - nie wpuszczać nas na droge zbawienia??? Co by w ten sposób osiagnął?? .... inna sprawa że Bóg jako stwórca przestrzeni oraz czasu widzi skutki naszych wyborów zanim my jeszcze staniemy przed jakimkolwiek wyborem, bo "widzi" jednocześnie przeszłość, teraźniejszość i przyszłość...

Prościej żyć wiarą w Boska wolę... odrzucać odpowiedzialność za własne czyny, "niech sie dzieje wola nieba z nią sie zawsze zgadzać trzeba" - "Bóg tak chciał"...... a więc nie będę nic zmieniał skoro Bóg tak chce.... więc będę kradł, zabijał, oszukiwał.....
Bóg nas kocha i nigdy nie chce naszej krzywdy.... On nie potrafiłby (patrz--> co Bóg powiedział po potopie??? czy był zadowolony???) nas krzywdzić bo nas kocha... ale też Bóg jest Prawdą a nie tylko Miłością i dlatego pozwala światu biec samodzielnie... By zobaczyć naPrawde kto jest po jego stronie...

JEDYNE CZEGO BóG DLA NAS PRAGNIE TO BYśMY BYLI U JEGO BOKU W śWIęTOśCI... i to jest właśnie wola Boska.... aby każdy z nas był w jego królestwie, by na nie zasłużył bez jego pomocy

dlatego śmieszy mnie to jak ludzie obarczają Boga winami.... i pytają go dlaczego coś się stało...
Bóg nie zsyła katastrof, życiowych porażek - to wszystko dzieje sie same... On czasem kogoś ostrzeże... czasem pomoże znaleźć wyjście... pokonać ból...

Takie moje zdanie... można sie z nim nie zgadzać... bo każdy ma wolna wolę...

PS. HeadTrush (R.I.P.) "Niedoskonały"
Moje oczy Cię nie widzą,
Moje uszy Cię nie słyszą,
Moje nozdrza Cię nie czują,
Palce Cię nie dotykają,
Usta Ciebie nie smakują,
Moje zmysły przytłumione,
Moje zmysły przytępione,
Moje zmysły zaślepione!

Moje dusza wie, że jesteś,
Więc tak bardzo się raduję,
Powiedz, kiedy znowu przyjdziesz,
Moja dusza Ciebie pragnie PANIE!!!

Widzą Boże to, co robię,
Twoje oczy doskonałe,
I nie wszystko to, co czynię,
Godne Twojej jest pochwały.

Lecz nie mogę,
Nad tym wszystkim,
BOŻE,
Teraz zapanować, dodaj,
Dodaj mi sił bym mógł CIEBIE oglądać!!!

Panie mój proszę Cię,
Ty do końca prowadź mnie,
BOŻE mój kocham Cię,
W wierze mojej wzmocnij mnie!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karol
PDN TEAM



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wesoła

PostWysłany: Śro 18:13, 06 Lut 2008    Temat postu:

elaborat niezły Smile ale ja się z Tobą nie zgodzę Smile wola Boża i moja wolna wola.... jedno nie wyklucza drugiego... masz sporo racji w tym co napisałeś... ale jeśli negujesz w ogóle Boża wole to wszystko tarci sens Smile Chodzi o to w woli Bożej aby ja spełniać.. strać sie kroczyć tymi ścieżkami które Bóg nam wyznaczył.. a to właśnie przez nasza wolna wole zbaczamy z niej... i faktem jest , że Bóg wie kiedy my będziemy stosować sie do jego woli a kiedy nie... i wiedział to już przed istnieniem jakiegokolwiek bytu bo Bóg jest Bogiem... to nam ludziom dał zadanie abyśmy za pomocą naszej woli dorównali do jego Woli a przez to ukazali Mu nasza miłość do Niego..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum zespołu "Przylądek Dobrej Nadziei" Strona Główna -> Rozmówki :) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin